Google Analytics 4 – kluczowe zmiany w analityce dla branży deweloperskiej

Google nieustannie pracuje nad ulepszeniami dla swoich użytkowników. Jednym z najnowszych, jest Google Analytics 4 (GA4). Narzędzie pozwala na zbieranie, a także badanie informacji o zachowaniu użytkowników na stronach www (online i offline). Jak dotąd najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla analityków było korzystanie z Universal Analytics (UA), jednak nowa usługa ma zapewnić o wiele lepszą jakość badań w świecie marketingu internetowego. Jak nowe ulepszenie sprawdzi się w branży nieruchomości?

 

Nowa era analityki dla branży nieruchomości

Zebranie odpowiedniej ilości informacji o klientach nie jest prostym zadaniem – to fakt, o którym Deweloperzy wiedzą najlepiej. Proces ten wymaga mnóstwa czasu i wiedzy, a także zaangażowania i niekiedy również poświęceń. Bez odpowiednich narzędzi nie można odpowiednio stwierdzić, co nam się opłaca, a co nie. Google, jako jeden z największych gigantów Internetu doskonale o tym wie, dlatego podaje nam do ręki nowe narzędzia, które pozwalają na znacznie więcej.

 

Dzięki takim narzędziom, jak dotychczasowe UA, możemy: sprawdzać, które działania reklamowe są skuteczne, a które nie; dowiedzieć się, kim są odbiorcy naszej strony na podstawie ich płci, wieku oraz lokalizacji; sprawdzić, w jaki sposób użytkownicy korzystają ze strony, co im się najbardziej podoba, co pomijają i w co klikają. Możemy również wdrażać poszczególne działania, aby witryna podobała się odbiorcom i co najważniejsze – przynosiła zysk.

 

Google Analytics 4 to całkiem nowa wersja usługi od Google. Pozwala zbierać, mierzyć i analizować dane, które są pobierane ze stron www, witryn internetowych oraz aplikacji mobilnych – czyli różnych płaszczyzn na różnych kanałach. Najbardziej na nowym narzędziu zyska branża e-commerce, jednak zmiany przyczynią się również do polepszenia funkcjonowania analityki w branży nieruchomości.

 

GA4 jest o wiele dokładniejszy, a jednocześnie uniwersalny. Zmiany dotknęły nie tylko samego interfejsu narzędzia, ale także terminologii. Co w porównaniu z wersją, którą znamy, od roku 2012 robi dużą różnicę. Firma Google nazywa omawiane narzędzie jako jedne z najbardziej rewolucyjnych w kwestii analityki i badań marketingowych w Internecie. W GA4 firma pozbyła się takich czynników jak: transakcje, odsłony stron oraz interakcje społecznościowe. Zamiast „współczynnika odrzuceń” znajdziemy tam „współczynnik zaangażowania”. Natomiast „średni czas spędzony na stronie” zastąpi „średni czas zaangażowania”.

 

Google Analytics 4 a Universal Analytics – porównanie

Universal Analytics to dotychczasowa wersja usługi analitycznej Google. Porównanie jej z najnowszym Google Analytics 4 pozwoli nam zobrazować, jakie możliwości analityczne ma nowa wersja.

 

UA jeszcze do 14 października 2022 roku był jedynym domyślnym typem usługi, która umożliwiała śledzenie zachowań użytkowników na stronach www, np. nieruchomości. Obecnie Google zastępuje ją GA4.

 

Poniżej przedstawimy kilka nowych elementów, jakie można zaobserwować w Google Analytics 4:
  1. Procesowanie danych – GA4 wykorzystuje całkowicie nowy system pobierania i przechowywania danych. Nowy schemat może przypominać analitykom, którzy do tej pory korzystali z UA, usługę Google Analytics for Firebase – powiemy o niej sobie nieco później.
  2. BigQuery – GA4 pozwala na darmowe eksportowanie danych do BigQuery, co w UA było możliwe tylko, dzięki pakietowi premium.
  3. Model mierzenia – już nie sesja, a eventy, czyli inaczej zdarzenia, będą głównym czynnikiem, dzięki któremu mierzenie danych będzie efektywniejsze, szybsze i przede wszystkim prostsze.
  4. Limity danych – w GA4 nie ma limitów liczby zebranych danych, co pozwali nam na analizowanie znacznie większych obszarów danych.

 

Fakt! Google Analytics 4 daje o wiele więcej możliwości niż Universal Analytics. Różnice widać zarówno w procesie zbierania danych, jak i ich późniejszego raportowania. GA4 zyska również taką możliwość, jak: zbieranie i porównywanie informacji o użytkownikach poruszających się na stronach www i aplikacjach mobilnych – jak dotąd nie było to możliwe w UA.

 

Firebase – porównanie z GA4

Przejdźmy teraz do wspomnianego nieco wyżej Google Analytics for Firebase (GA4F). Jest to platforma, dzięki której możemy tworzyć oraz zarządzać aplikacjami internetowymi i mobilnymi. Posiada wiele przydatnych funkcji, takich jak, np. narzędzie do wspomagania rozwoju aplikacji. Co więcej, GA4F pozwala na łączenie poszczególnych funkcji, co dodatkowo wpływa na potencjał danej aplikacji.

 

Narzędzie znane jest wszystkim analitykom marketingowym, którzy zajmują się śledzeniem i analizowaniem działań użytkowników aplikacji mobilnych. Firebase – to łatwa w implementacji baza danych stworzona przez Google w modelu płatności “Pay-as-you-go”. Jeżeli mieliście już do czynienia z GA4F i korzystaliście z jej funkcji, mamy dla Was dobrą wiadomość. Google Analytics 4 ma podobną strukturę wyświetlania danych.  Tak więc sama funkcjonalność nie powinna was zaskoczyć negatywnie – wręcz przeciwnie. Inna sprawa, jeżeli korzystaliście tylko z Universal Analytics. W tym wypadku będziecie potrzebować nieco więcej czasu, aby dostosować się do nowego panelu GA4.

 

Warto tutaj wspomnieć również o tym, że Google w pracach nad nową wersją narzędzia, zapewnia nas o możliwości jej integracji z GA4F. Jeżeli Wasz projekt w Firebase jest połączony z Analytics i obecnie macie problem, by go odnaleźć, wystarczy, że:
  • otworzycie projekt Firebase;
  • wejdziecie kolejno w „Ustawienia projektu” oraz „Integracje”;
  • klikniecie kartę Google Analytics „Połącz”.

 

Implementacja Google Analytics 4 dla branży nieruchomości

Wszystkie firmy, którym zależy na sprawnej analityce danych w Internecie, mogą zyskać na nowej wersji narzędzia Google. W przypadku kilku grup, do których zalicza się również branża nieruchomości, implementacja GA4 jest jednak szczególnie istotna.

 

Zdobywanie potencjalnych klientów jest głównym celem branży nieruchomości. Po wdrożeniu GA4 Deweloperzy będą mogli o wiele lepiej zrozumieć ścieżki ruchu i zachowania użytkowników odwiedzających strony www i aplikacje inwestycji mieszkaniowych. Analityka aplikacji mobilnych stanie się ogólnodostępna i będzie przynosić miarodajne wyniki. Jednym słowem zyska właściwy – poziom. Jeżeli użytkownik rozpocznie swoją drogę zakupową w aplikacji mobilnej i zakończy ją na stronie internetowej (i na odwrót).

 

Według wielu opinii, a także zapewnień samego Google, nowa wersja narzędzia pozwoli analizować te obszary, które do tej pory były trudno (lub nie były wcześniej) dostępne.

 

GA4 – korzyści

W związku z tym, że Google Analytics 4 znacząco różni się od poprzednich wersji, a także samego Universal Analytics, pewnie zastanawiacie się nad tym, czy w ogóle warto wdrażać się w jego funkcje. Według nas warto, a poniżej przedstawimy kilka czynników, które za tym przemawiają.

 

Numer 1 – Eventy

GA4 pozwala na dopasowywanie elementów ścieżki zakupowej do zachowań użytkowników. W jednym panelu możecie śledzić ruchy na Waszej stronie internetowej inwestycji i aplikacji mobilnej. Zaawansowane systemy śledzenia pozwalają na proste odróżnienie zależności wynikających z zachowań użytkowników korzystających wyłącznie z aplikacji, pomiędzy tymi, którzy wolą strony www. Eventy umożliwiają zatem dokładne śledzenie użytkowników w sieci, co w procesie inwestycyjnym ma ogromne znaczenie.

 

Numer 2 – Customer journey

GA4 daje możliwość zrozumienia ścieżki zachowań klientów na różnych poziomach i kanałach. Customer journey, czyli ścieżka klienta, to czynnik, w którym odtwarza się proces doświadczeń użytkownika z danym produktem lub usługą – w naszym przypadku z nieruchomościami. Analityka pozwala na poprawę jakości doświadczeń użytkownika na stronie www inwestycji mieszkaniowej. Dzięki zestawowi metryk, które bazują na zdarzeniach, w Google Analytics 4 analitycy mogą optymalizować ścieżkę zakupową klienta.

 

Numer 3 – Raporty

W GA4 nie mogło również zabraknąć nowoczesnego systemu raportowania. Raporty bowiem są jednym z najważniejszych aspektów analityki w branży nieruchomości. W najnowszej wersji narzędzia mamy dostęp do wiarygodnych wyników – ze wszystkich kanałów marketingowych, czyli stron www oraz aplikacji. Korzystając z raportów GA4 mamy przejrzysty wgląd w całą strategię firmy i jej interakcje z klientami.

 

Numer 4 – BigQuery

Innym ważnym czynnikiem, który również stanowi korzyść dla analityków w branży nieruchomości, jest integracja z BigQuery bez tzw. próbkowania. Oznacza to, że baza surowych danych Google w nowej wersji narzędzia będzie od teraz dostępna dla każdego. Korzystając z GA4, nie musicie już mieć żadnego konta premium, czy innej płatnej wersji. Aby pozbyć się problemu niedokładnego próbkowania, możecie spokojnie używać wszystkich funkcji narzędzia, by dokonywać zaawansowanych analiz.

 

Warto tutaj wspomnieć również o kwestii ogólnodostępnej opcji Analytics. Wcześniej była ona dostępna tylko i wyłącznie dla posiadaczy pełnej wersji Analytics 360, jednak teraz, po wprowadzeniu nowej wersji, każdy będzie mógł korzystać z dokładniejszego raportowania na wielu płaszczyznach i wymiarach.

 

Standard śledzenia

Największy gigant internetowy zapewnia, że najbliższe miesiące przeznaczy na ciągle udoskonalanie Google Analytics 4. Jest to bowiem obecnie domyślnie proponowany system śledzenia konfiguracji nowych usług, niemniej jednak specjaliści radzą, by nie rezygnować jeszcze z możliwości dotychczasowego narzędzia, jakim jest Universal Analytics.

 

Dużo lepszym rozwiązaniem jest działanie w trybie dual tagging, wykorzystując oba te narzędzia jednocześnie. Równoczesne korzystanie z UA oraz GA4 pozwoli na zbieranie znacznie większej ilości danych, a także zbieranie i porównywanie wynikających z nich rezultatów. W GA4 informacje zbieramy na nowo, dlatego już teraz warto zacząć korzystać z systemu, by budować historię danych.

 

Czy Universal Analytics zniknie?

Obecnie Google Analytics 4 jest świetnym wsparciem dla dotychczasowego Universal Analytics. Z czasem jednak, jak zapewnia firma, narzędzie stanie się całkiem samodzielnym systemem – w pełni rozwiniętym. Wszystkie standardowe usługi dla UA w przyszłości mają być całkowicie usunięte. Zanim jednak to się stanie, do 1 lipca 2023 roku narzędzie wciąż będzie przetwarzać nowe działania. W związku z tym już dziś specjaliści (w tym również my) zalecają, aby przeprowadzić migrację systemu śledzenia do GA4.

 

Im szybciej wprowadzicie taką migrację w Waszych firmach, tym szybciej zyskacie większą przewagę konkurencyjną na rynku nieruchomości. Będziecie mieć tym samym znacznie większe możliwości i podstawy do tworzenia analityk na najwyższym poziomie.

 

Przypominamy, że Google Analytics to świeża usługa. Firma Google wciąż wprowadza do niej wiele udoskonaleń, dlatego, póki co nie powinniście pokładać w niej całych nadziei. Zmiany jednak prędzej czy później przyjdą, a UA kiedyś zniknie. Dlatego, jeżeli już dziś chcielibyście wdrożyć GA4 do Waszej firmy, z chęcią pomożemy.

 

Konfiguracja narzędzia jest dość prosta, dlatego nie powinniście mieć większego problemu z jej obsługą, niemniej jednak sam proces wdrażania, może zająć już sporo czasu i zasobów. Zespół DeveloPRO służy wsparciem na każdym etapie procesu inwestycyjnego – również pod kątem analityki i śledzenia danych użytkowników. Zapraszamy do kontaktu 😄